Czasem latem pojawiają się intensywne opady deszczu, nawałnice i burze, które mają ogromny wpływ na infrastrukturę kanalizacji sanitarnej. Choć deszcz jest błogosławieństwem dla środowiska, to nazbyt gwałtowny i w zbyt dużej ilości potrafi wyrządzić wiele szkód.
Co się dzieje podczas burzy?
Dlaczego kanalizacja sanitarna może być przeciążona?
System kanalizacji sanitarnej został zaprojektowany i wybudowany wyłącznie do odbioru ścieków komunalnych, więc każda ilość wód tzw. „przypadkowych” to potencjalne zagrożenie dla jego prawidłowego funkcjonowania. Naruszenie tej zasady skutkuje tym, że podczas intensywnych opadów atmosferycznych mieszanina wód deszczowych i ścieków sanitarnych w sieci kanalizacyjnej może powodować wypływ ścieków w piwnicy, na ulice, chodniki lub do sąsiednich rowów.
Przypominamy, że każda nieruchomość powinna być wyposażona w odrębną instalację do odprowadzenia wód opadowych i roztopowych. W razie braku możliwości skierowania wód opadowych i roztopowych do kanalizacji deszczowej, dopuszcza się odprowadzenie wód na własny nieutwardzony teren, do studni chłonnych lub do zbiorników retencyjnych.
Pamiętajmy jednak, że zabronione jest kierowanie naturalnego spływu wód opadowych na teren sąsiedniej nieruchomości bądź wprowadzania jej do kanalizacji sanitarnej, która jest przeznaczona do spławiania wyłącznie ścieków sanitarnych. Co można zrobić?
Podejmuje się różne działania, aby ograniczyć skutki burz i nawałnic:
• rozbudowa retencji zatrzymującej i wykorzystującej wody opadowe, takiej jak zbiorniki retencyjne budowane przez gminy, ale też małe studnie chłonne przy domkach jednorodzinnych, czy beczki na deszczówkę z rynien;
• tworzenie tzw. zielonej infrastruktury – zielonych dachów, ogrodów deszczowych, nawierzchni przepuszczalnych,
• edukacja mieszkańców w zakresie odprowadzania wód opadowych i roli przydomowych systemów retencji.
Warto też pamiętać:
Burze są zjawiskiem naturalnym, ale ich skutki można minimalizować dzięki odpowiedniej infrastrukturze i świadomości społecznej.
